7 października 2017
5 głównych korzyści, jakie przynosi klientocentryczny model marketingu
W klientocentrycznym podejściu do działań marketingowych widać przede wszystkim ogromną zmianę w stosunku do tradycyjnego modelu sprzedaży oraz promocji. Jeszcze do niedawna to produkt lub usługa znajdowały się w centrum uwagi i to one inicjowały całą procedurę tworzenia oferty oraz sprzedaży. Opakowanie, cena, sposób promocji, a nawet ton komunikacji reklamowej były projektowane przed dokładnym ustaleniem końcowego profilu klienta. Dzisiaj, w dobie mediów interaktywnych, które dają nieprawdopodobne możliwości badania preferencji konsumenckich, taki model przechodzi do historii. Teraz indywidualne potrzeby konsumenta nadają ton komunikacji reklamowej.
Po pierwsze: znajdziesz swojego klienta
Czy wiesz, kim jest Twój klient? Prawdopodobnie znasz jego demo- i geograficzne cechy, takie jak: wiek, płeć, miejsce zamieszkania, ale czy wiesz o nim coś więcej? No właśnie!
A co z danymi behawioralnymi? Jakie zainteresowania ma nasz odbiorca? Jaki styl życia prowadzi? Co go śmieszy, a co wzrusza? Powinieneś zadać sobie te i podobne pytania oraz znaleźć na nie odpowiedź. Pomocne będą innowacyjne narzędzia i firmy specjalizujące się w działaniach marketingowych, nastawionych klientocentrycznie.
Skończyły się czasy mówienia wszystkiego do wszystkich. Uniwersalne i pozbawione personalizacji komunikaty są nie tylko nieefektywne, lecz także wręcz szkodliwe dla wizerunku. Paradoksalnie, zawężając grupę docelową, zyskujemy więcej! Dlaczego? Ponieważ możemy targetować reklamę wyłącznie do osób realnie zainteresowanych zakupem naszego produktu lub usługi.
Zamiast „krzyczeć” do wszystkich, możemy zacząć przyciągać jedynie realnie zainteresowanych odbiorców i maksymalizować sprzedaż, przy jednoczesnej optymalizacji wydatków na reklamę oraz marketing.
Zacznijmy poszukiwania i zadajmy sobie pytanie: kim jest mój klient, czego chce, co go śmieszy, o czym marzy i czego się boi? Śmiało!
Po drugie: dasz klientowi TO, czego potrzebuje właśnie WTEDY, kiedy tego potrzebuje
Wyobraźmy sobie, że masz sklep internetowy, w którym sprzedajesz sukienki. Twoja reklama mogłaby przedstawiać różne modele kreacji oraz hasło: Wyjątkowe sukienki na każdą unikalną okazję. Jeżeli dodatkowo do zdjęć sukienek dodasz cenę, możesz być przekonany, że dobrze wykonałeś swoje zadanie. Czy na pewno?
Wyobraźmy sobie zatem, że jest czerwiec. W Polsce jest to miesiąc, w którym odbywa się wiele ślubów, a setki kobiet przeszukują Internet, aby znaleźć informację – Jak się ubrać na wesele? Żadna kobieta nie chce przecież popełnić weselnego faux-pas i pragnie znać najnowsze trendy.
Zastanówmy się – może warto byłoby pokusić się o TAKĄ reklamę w czerwcu: Sukienki na wesele? Oto hity mody 2017! A w lutym: Sukienka na walentynki, dzięki której zakochasz się… w sobie. A we wrześniu: Początek roku szkolnego? Wybierz sukienkę z klasą!
Gdy opracowujemy długofalową strategię działań, warto nie tracić z oczu naszego klienta i dokładnie poznać jego oczekiwania – tak, by móc realizować je właśnie wtedy, kiedy najbardziej tego potrzebuje. To jest po prostu skuteczne!
Po trzecie: będziesz partnerem swojego klienta
Tonalność komunikacji. To właśnie umiejętność znalezienia wspólnego języka z klientem sprawia, że Twój komunikat staje się autentyczny. Sposobów jest kilka. Coraz częściej pojawiają się reklamy, w których słyszy się dialekty oraz języki regionalne.
Firmy, które oferują produkty dla młodzieży, stawiają na kreatywność i poczucie humoru. Nie tylko w komunikatach reklamowych, lecz także na opakowaniach. Pamiętajmy – wielu użytkowników mediów społecznościowych udostępnia na swoich profilach atrakcyjne i zabawne reklamy, a nawet opakowania produktów, które wywołały u nich pozytywne emocje.
Jeśli wiesz dokładnie, kto jest Twoim odbiorcą – łatwiej Ci zacząć mówić jego językiem.
Po czwarte: zaczniesz efektywnie sprzedawać
Umiejętność dokładnego targetowania reprezentantów naszej grupy odbiorców skutkuje bardziej efektywnymi działaniami sprzedażowymi, a także niższymi kosztami. W ten sposób odpowiadamy dokładnie na potrzeby naszych potencjalnych klientów i tylko ich, nie emitując naszych reklam w niesprecyzowaną przestrzeń. Jak to możliwe?
To proste! Ekspansywna komunikacja kierowana do wszystkich w czasach ślepoty banerowej jest kompletnie bezcelowa. Dlatego polecamy wybór właściwych narzędzi, kanałów (tych, z których najczęściej korzystają nasi odbiorcy) oraz dopasowanie kreacji do ich preferencji. W ten sposób nasze reklamy nie tylko zdołają przyciągnąć uwagę, lecz także zyskają zainteresowanie i sympatię odbiorcy, a tym samym prawdopodobnie nasza kampania osiągnie wyznaczony cel.
Proszek do prania? Zamiast ogólnopolskiej wielokanałowej kampanii z przekazami o treści: Usuwa wszystkie plamy, zdecyduj się na bardziej spersonalizowaną komunikację do poszczególnych segmentów grupy docelowej i obiecaj zrealizować potrzeby konsumentów. Przykładowo: jeśli komunikujemy do matek, targetujmy odpowiednio komunikat, odwołajmy się do uciążliwego, nieustannego brudzenia się przez dzieci, a następnie umieśćmy komunikaty na stronach związanych z parentingiem lub na stronach e-commerce dotyczących produktów dziecięcych. W ten sposób zapewniamy sobie maksymalnie wysokie prawdopodobieństwo sukcesu, nawet przy niewielkim nakładzie finansowym. Reklama wyświetla się po prostu tam, gdzie ma prawo zadziałać. Tak działa personalizacja.
Po piąte: odkryjesz, jak bardzo kreatywna jest Twoja praca
Marketing to dziedzina, która zmienia się niezwykle szybko. Dlatego warto być na bieżąco, aby konsekwentnie rozwijać działania swojej marki o te, które zapewniają najlepsze rezultaty oraz realnie obniżają koszty kampanii.
Jednak to nie wszystko! Szukanie nowych możliwości promocji produktów lub usług jest zajęciem wyzwalającym kreatywność i potrafi dać wiele satysfakcji.
Klientocentryczny model marketingu to więcej niż chwilowy trend. To przede wszystkim narzędzie, które efektywnie wspiera sprzedaż, buduje nowoczesny wizerunek firmy, a nam samym daje możliwość odkrycia na nowo radości, jaką daje praca w reklamie. Może warto spróbować?