Marketing kuty na pięć kopyt

Stało się. Kultowa już konferencja, podczas której spotykali się najważniejsi przedstawiciele polskiego internetu, przechodzi do historii. Grzegorz Nowak – założyciel Alpaca Studio był jednym jej prelegentów.

Grzegorz Nowak opowiedział m.in. o biznesowej naturze przewidywalności i nieprzewidywalności oraz o tym, że kreatywność i bycie przewidywalnym zupełnie się nie wykluczają, a wręcz uzupełniają. Kreatywność w określonych ramach biznesowych celów jest cechą, która pozwala budować długotrwałe relacje oparte na czymś zupełnie bezcennym, bo na zaufaniu. Być marketingowcem, który potrafi zaskakiwać, ale jednocześnie zawsze trafia w oczekiwania biznesowe? Właśnie tak to robimy w Alpaca Studio!

Oczy szeroko otwarte, czyli co należy widzieć w marketingu

Ważną kwestią poruszoną przez Grzegorza podczas wystąpienia były uwarunkowania sukcesu. Jak się okazuje – największy wpływ zazwyczaj mają rzeczy małe – pozornie nieistotne zdarzenia i niewielkie zmiany. Drobne przesunięcie akcentu w komunikacji potrafi zupełnie zmienić jej tonalność. Właśnie dlatego tak ważne jest bycie uważnym na każdym etapie realizacji projektu. Szukając BIG IDEI, nigdy nie można stracić z oczu rzeczy małych. One lubią rosnąć.

Chwalmy swoją niewiedzę

Decydując się na udział w InternetBeta, założyciel Alapca Studio był już w trakcie przygotowań do wykładów na managerskich studiach Szkoły Głównej Handlowej, której jest absolwentem. Konieczność zebrania swojej wiedzy oraz doświadczenia w lapidarną formę wykładów uświadomiła mu, że dzisiejszy sukces Alpaca Studio zaczął się właśnie podczas studiów. Zrozumiał wtedy, że życie w przekonaniu o byciu ekspertem jest najkrótszą drogą do katastrofy. Marketing jest żywym, dynamicznym organizmem, który wymaga ciągłej nauki, a wiedza o swoich brakach, może tylko uczynić z nas lepszych partnerów biznesowych.

Lepszych, bo świadomych swoich ograniczeń, a przede wszystkich świadomych swoich możliwości. W biznesie od udzielania odpowiedzi, ważniejsze jest umiejętne stawianie pytań, ponieważ to one prowadzą do istoty rzeczy, do szukania planu B, planu C, a nawet planu D. Marketing to proces społeczny, dlatego jego praktycy przede wszystkim muszą ciągle czuć głód informacji i być przygotowanym na ewentualność zmian, których się nie spodziewali. My w Alpaca Studio na wszelki wypadek mamy zawsze opracowane plany do litery Z. No dobra – do F, ale przyznajcie, że i tak robi to wrażenie.